Nie zapadliśmy się pod ziemię

Pamiętam dokładnie, jak zrodził się w mojej głowie pomysł koncertów studenckich. Pamiętam bezradne zdenerwowanie, wynikające z niemożności… występowania na scenie. Pamiętam, że zainspirowana dobrymi rozmowami postanowiłam zadziałać.

Niedawno minęły dwa lata od pierwszego koncertu – „Na dobry początek”. Jak bardzo Kreaspiracje zmieniły się przez ten czas… Wciąż oczywiście, gdy jest taka potrzeba, gramy nieco większe audycje – wystarczy wspomnieć choćby tegoroczne, inauguracyjne „Guitar Heroes”. Okazało się jednak, że udało się nam znaleźć taki koncertowy obszar, który nie jest jeszcze zagospodarowany, a który przynosi wspaniałe owoce. Mowa o współpracy z pedagogami – ale takiej, która wykracza poza granice sali lekcyjnej – w końcu nawet nasze indeksy twierdzą, że zajęcia te podporządkować należy pod rubryczkę WYKŁADY. 

W lutym ubiegłego roku dość nieśmiało rozpoczęliśmy wprowadzanie tej idei w życie. Odzew był fantastyczny, zarówno ze strony studenckiej, jak i – a może zwłaszcza? – belfrowskiej. 29 lutego 2012 roku odbyły się pamiętne Kreaspiracje „Love Generation”, kiedy to ramię w ramię – i pulpit w pulpit – pedagodzy i studenci wystąpili na deskach akademickiej auli, tworząc zespoły kameralne. Koncepcja koncertu, który już niebawem – „Ponad dźwiękami” zrodziła się zatem już rok temu. Pomysł być pieczołowicie dopracowywany… i oto 26 marca, taki jeszcze niedawno odległy i wymarzony, zbliża się wielkimi krokami… 

Jak będzie? Czym tak naprawdę zaskoczymy? Podołamy? 
Kreaspiracji w tym roku jakby mniej? Ale nie zapadliśmy się pod ziemię. Pracujemy pieczołowicie, by wkrótce unieść wszystkich zdecydowanie ponad nią…

Bądźcie z nami. 

Dodaj komentarz